Zdjęcia

O mnie

Urodziłem się w 1970 roku i mieszkam w Wielkopolsce, niedaleko Jarocina - ale pochodzę ze wschodu Polski, z Suwałk.... Więcej

Urodziłem się w 1970 roku i mieszkam w Wielkopolsce, niedaleko Jarocina - ale pochodzę ze wschodu Polski, z Suwałk. Swój los związałem z Wielkopolską, bo tu się ożeniłem ze wspaniałą kobietą Gosią i tu urodziła się tu moja cudowna córka Olga. W 1989r. odbywałem zastępczą służbę wojskową w PDPS-ie. Panowała tam przedziwna, pełna swobody atmosfera. Pracowaliśmy oczywiście , ale był też czas na dyskusje, artystyczne szaleństwa, happeningi - wszystko za pełnym przyzwoleniem dyrektora PDPS-u (działał tu wtedy stworzony przez nas i z udziałem pensjonariuszek Teatr Trzyletni). To tam poznałem Wojtka Kuznowicza, plastyka, który nauczył mnie sztuki wiązania sznurka. Zawsze ciągnęło mnie w stronę sztuki, wcześniej malowałem, rysowałem, pisałem wiersze, ale nie myślałem o sznurku jako sposobie wyrażenia siebie. Wojtek zaraził mnie makramą. To właśnie makrama była pierwszym prezentem, który podarowałem mojej przyszłej żonie. Gdy w 1996r. uległem wypadkowi samochodowemu, sądziłem że to już koniec mojej aktywności życiowej. Bardzo długo byłem w śpiączce, przeszedłem ciężką operację, a gdy powróciłem do świadomości okazało się , że jestem inwalidą , mam niedowład, ledwo mówię i poruszam się na wózku inwalidzkim. Pół roku po wypadku moja żona przywiozła do szpitala zwój sznurka i powiedziała: spróbuj! -Powstała maleńka, niepozorna makrama i to jest to! Ukryj