1232 zdjęcia od 2007
18.03.2009 09:03
Przeszkadzacze w pierwszym planie zamierzone, aby odciąć element główny od podobnych.
16.03.2009 13:35
Zapachniało wiosną...
16.03.2009 13:14
Ciągle się wybieram, wybieram, wybieram....
16.03.2009 13:01
Ale słupek...!
12.03.2009 22:24
To karasie w oczku wodnym.
11.03.2009 10:16
Pięknie...!
09.03.2009 07:54
Wreszcie!
02.03.2009 15:32
Ciekawe tylko szkoda że tak bardzo pgrążone w czerni...
01.03.2009 22:21
To jedna z moich kotek. Wabi się Nikita, albo w skrócie Niki. Jednak żonie imię nie leży. Może coś podpowiecie?
01.03.2009 22:18
Niestety wszystkie ujęcia dziecioła przez szybę. Inaczej się nie dał... Przez to niestety brak pełnej ostrości...
28.02.2009 09:31
Już krokusy...??!!
28.02.2009 09:30
Fajniutka...
27.02.2009 15:40
Ładne! Osobiście dał bym trochę do góry...
24.02.2009 23:23
Wreszcie...!
24.02.2009 14:39
Świetne! Wspaniała GO!
24.02.2009 14:38
Ostatnio jedna z moich kocic tez się nie wiadomo kiedy wdrapała... Jedynym wyjściem była drabina!
Ta strona korzysta z plików cookie. Aby dowiedzieć się więcej zapoznaj się z Polityką Prywatności.
18.03.2009 09:03
Przeszkadzacze w pierwszym planie zamierzone, aby odciąć element główny od podobnych.
16.03.2009 13:35
Zapachniało wiosną...
16.03.2009 13:14
Ciągle się wybieram, wybieram, wybieram....
16.03.2009 13:01
Ale słupek...!
12.03.2009 22:24
To karasie w oczku wodnym.
11.03.2009 10:16
Pięknie...!
09.03.2009 07:54
Wreszcie!
02.03.2009 15:32
Ciekawe tylko szkoda że tak bardzo pgrążone w czerni...
01.03.2009 22:21
To jedna z moich kotek. Wabi się Nikita, albo w skrócie Niki. Jednak żonie imię nie leży. Może coś podpowiecie?
01.03.2009 22:18
Niestety wszystkie ujęcia dziecioła przez szybę. Inaczej się nie dał... Przez to niestety brak pełnej ostrości...
28.02.2009 09:31
Już krokusy...??!!
28.02.2009 09:30
Fajniutka...
27.02.2009 15:40
Ładne! Osobiście dał bym trochę do góry...
24.02.2009 23:23
Wreszcie...!
24.02.2009 14:39
Świetne! Wspaniała GO!
24.02.2009 14:38
Ostatnio jedna z moich kocic tez się nie wiadomo kiedy wdrapała... Jedynym wyjściem była drabina!