anetaz anetaz

anetaz

432 zdjęcia od 2006

Komentarze wystawione

  • 11.08.2007 18:53

    Ładne miasteczko wygląda na bezludne;) tam to musi być okropnie gorąco

  • 09.08.2007 17:19

    Urocze ;)

  • 09.08.2007 17:17

    Ideał szkoda ze ja tak nie wyglądam ;(

  • 09.08.2007 17:15

    czy to jest rycerz średniowieczny??

  • 04.07.2007 16:46

    jak w niebie!! szkoda ze u nas tak nie ma ;(

  • 22.06.2007 19:21

    Pięknie kolorowo

  • 04.06.2007 17:07

    A jaki to gatunek ?? Ja mam tylko kilka wietnamskich, czerwonoskrzydłych i rogatych...

  • 29.05.2007 17:33

    Ciekawe owoce są pyszne, ale nie wiedziałam jak wyglądają kwiaty :D

  • 01.05.2007 14:09

    o jaaa widze mleczyk a ziemniaczki już posadziłaś??

  • 30.04.2007 22:10

    Misike widze że grzebałaś... znaczy w ziemi grzebałaś... to musiało być ekstremalne przeżycie

  • 21.04.2007 22:17

    krawat i pulower rozmarzyłam sie :D i wpadnie niczym major Ram ze swoim koniem i mieczem i uratuje gorczyce z szalki przed złą wiedzmą. Ona będąc lekko rozmiękczona usłyszy komplement...

  • 21.04.2007 21:30

    Ciekawe skojarzenie, bardzo orginalna roślinka. Jak to sie nazywa?

  • 21.04.2007 16:23

    Matka Nasion jednym okiem pilnuje kwiatostanu a drugim pestki ;P Burak mówił ze widział w mojej okolicy Puszczyka wiec wiesz, jak bedzie jechał pociąg to uważaj na małpe, bo ona siedzi na drzewie. Siedzi i obserwuje co sie dzieje na świecie a podobno musztarda znowu wyszła na ring... Doszła do siebie po zbyt długim przebywaniu w kosmosie, burak ja porzucił i oddalił sie gwałtownie. Musztarda pewnie poszukuje słonecznika strach troche ale powiem ci w tajemnicy uważaj na te kiełki, bo one to dziwne są...

  • 20.04.2007 21:24

    jaka Pani taki słonecznik ;) nic dziwnego ze przeoczył musztarde zabawiająca sie z burakiem w rytmie jela jela jela jela jela ma;) Ale wracając do kwiatostanu to kto mu przywalił Serrr?? może jeszcze fujj Podlaski???

  • 20.04.2007 17:40

    Bo ten słonecznik to jest przebiegły przy kielichu, jak grzyb ;D Wiesz jak buraczki były jeszcze w nasionkach to ten grzyb sie zaczaił i zaatakował je z nienacka. One sobie wyszły radośnie z nasionka rozglądały się co ciekawego się dzieje na swiaecie. Kiedy juz doszły do wniosku ze nic (a to troche trwało) to ten grzyb je zaatakował bo był przebiegły przy kielichu stricte...