Komentarze

• 

  vika38

  09.01.2016 21:42

  Fajna ta stołówka, no a grzybek mnie po prostu rozbroił ...)))
• 

  videll

  10.01.2016 10:34

  Basiu, tak dużo synogarliczek to chyba nigdy u Ciebie nie było ... aż jestem ciekawa statystyk ile karmy pójdzie przez całą zimę :) grzybek jest świetny, nie dość że ptaszki mają u Ciebie jak w bajce, to grzybek zimowy jest tez jak z bajki :)
• 

  jovanka1

  12.01.2016 14:28

  Oj, Basiu, dziś skończyłam dwa wory (słonecznika i karmy mieszanej) czyli 60 kg łącznie. Ale oczywiście zrobiłam zapas-dwa wory słonecznika, wór mieszanki, czyli 90 kg. Kurier biedny, gdy mi to dostarcza , ugina się pod worami :) Andrzej mnie już nawet nie pyta, ile to kosztowało, bo wie, że ja "prawie" za darmo, po promocyjnej cenie itp, łżę jak diabli :). A tak szczerze, biorę co roku maleńki kredycik na moje ptaszyska :). A mogłabym sobie kupić za to dobre kremy-Diora np. albo wypasione ciuchy.:). Tyle że te dobra nie sprawiłyby mi tyle radości, co obserwowanie szczęśliwych ptaszków :)

  • 

    videll

    18.01.2016 06:59

    @jovanka1: Basiu, to więcej niz w ubiegłych latach. Ptaszki ogromnie lubią stołować się u Ciebie. 30-31 styczeń będzie zimowe ptakoliczenie, ja swoje policzę i zgłoszę ( ok. 26 wróbli, sikorki szt. 2 i jedna dzika synogarliczka :))

• 

  jovanka1

  21.01.2016 17:00

  Oj, Basiu, ale się uśmiałam :)))Strasznie trudne musi być Twoje ptakoliczenie :) A co ja ma rzec, u mnie w setkach już:). Ja ledwo wyrabiam, te dzioby są ciągle nienażarte, ale i tak je kocham:)))))
• 

  heram

  01.03.2016 22:08

  Grzybek jest na pewno.A jeśli chodzi o Ciebie to jesteś wspaniałym wzorem do naśladowania. Bije Ci wielkie brawa.