10.07.2009 07:01
To jeden z trzech karpi, które złowiłem na spinning. Nie za grzbiet lecz normalnie za pysk, na czerwone kopyto 10.5cm. Wszystkie zostały złowione w Skoszewach na przestrzeni dwóch sezonów i wszystkie na tę samą przynętę. Ten ważył 8.9kg.
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Ta strona korzysta z plików cookie. Aby dowiedzieć się więcej zapoznaj się z Polityką Prywatności.
10.07.2009 07:01
To jeden z trzech karpi, które złowiłem na spinning. Nie za grzbiet lecz normalnie za pysk, na czerwone kopyto 10.5cm. Wszystkie zostały złowione w Skoszewach na przestrzeni dwóch sezonów i wszystkie na tę samą przynętę. Ten ważył 8.9kg.