To ja, Murka, przypominam, że jutro jest Międzynarodowy Dzień Kota !

  • 5
  • 470

Komentarze

  • 16.02.2013 23:05

    a ja myślałam, że tak wczoraj z Tobą świętowała Urodziny:)))

  • jovanka1

    16.02.2013 23:21

    Hi hi, Gosiu, świętowała, a jakże :) Ona zawsze świętuje :)Ale muszę to koniecznie napisać, koty mają wiele pozytywnej energii, należy koty kłaść na brzuchu, na nogach (szczególnie kolanach), ewentualnie na plecach, tudzież na wszelakich częściach ciała. One wysysają złe fluidy, serio, zwalczają choroby, szczególnie reumatyczne. A wiem, bo uwielbiam, gdy Murka kładzie się na mnie...albo i ona bardziej to lubi. W każdym razie jest fajnie :)

  • stelka56

    17.02.2013 00:04

    ojej, tyle leczniczych właściwości ??? muszę to koniecznie pokazać synowej, bo kupuje sobie :)
    za tydzień jedziemy po kotkę (do Torunia !!!)

  • krzysztof50

    17.02.2013 07:27

    No i tak powinno być w Dniu Kota....Pozdrowienia dla Murki od Myszki i ode mnie !

  • wojciechslupsk

    17.02.2013 08:14

    piękna
    goowa na balety
    pozdrawiam

  • tabaz1

    17.02.2013 09:44

    ..no to udanych łowów..pozdrawiam..

  • 17.02.2013 13:25

    Czyli dzisiaj nasze kocurki świętują...wszystkiego naj dla nich:))

  • lissa

    17.02.2013 13:33

    Pięknie się przystroiła na tę okazję. A o tych właściwościach kotów gdzieś czytałam. Głaski dla fotosikowych kotków,

  • jovanka1

    17.02.2013 13:50

    O tej pozytywnej energii, to najprawdziwsza prawda. Murka kładzie się akurat tam, gdzie mnie boli akurat. Szczerze mówiąc, rozwala się na mnie wszędzie, uwielbiamy to, jej jest przyjemnie, a mnie cieplutko:)Oglądałam program,( strasznie nagłośnili ten dzień)- KOTY LECZĄ ! Kaziu, koniecznie wspomnij o tym synowej :)

  • videll

    17.02.2013 14:14

    To ja w takim razie zagłaskałabym Murcię , bo mam ostatnio okropny problem z krążeniem w rękach. Tzn, jak jest ciepło jest wszystko ok, ale na zimnie to nawet rękawiczki mi nie pomagają. A jak wyciągnę aparat to po 5 min. palców nie czuję, robią się sinoczerwone i bolą. Po Murci widać, że zdaje sobie sprawę, że jest to dla niej wyjątkowy dzień. Ugłaskaj ją także ode mnie :))

  • 17.02.2013 19:12

    Basiu, przeczytałam wszystkie komentarze i wiem, bo miałam kiedyś kotkę, że grzeją mocno bo....
    normalna kocia temperatura to 38-39'C :)))
    Pieszczotki dla pieszczochy:)))

  • jovanka1

    17.02.2013 22:44

    Michałku, trochę przeszkadzały, ale jak zobaczyła michę z piersią kurczęcą, to nie zwracała uwagi na to, co ma na głowie :) Niemniej jednak, woli czerwoną wstążkę, kapelutek niekoniecznie :)

  • jovanka1

    17.02.2013 22:51

    Gosiu, kotka jest jak odpromiennik, ale też grzeje fantastycznie, to prawda. Psy też mają wyższą od naszej temperaturę i też nas ocieplają. Kiedy ja zlegam przed TV, Murka i Lusia kłócą się o miejsce w zagłębieniu kolan. Wygrywa Murka, wystarczy, że wystawi pazury :) Kocham te moje mordki :)

  • brabanta

    18.02.2013 00:27

    Pieknie ja Basiu wystroilas na jej swięto..Kochana ciepliwa Murcia:) i tej czapeczki sobie nie sciągnęla..Moj Figo zaraz by ja zrzucil....Ja z Figusiem robie to samo co Ty z Murką..on tez to uwielbia..I tez kocham te wszystkie swoje mordeczki...pozdrawiam Cie i ..smyram Murcie za uszkiem..

  • vika38

    18.02.2013 14:40

    Troszkę spóźnione życzenia dla Murki ode mnie i od całej mojej czwórki !
    W stu procentach zgadzam się z wszystkimmi opiniami o kociolecznictwie.
    Sama je stosuję ku zadowoleniu wszystkich stron. Czaruś układa mi się w okolicach żółądka i patrzy mi wtedy miłośnie w oczy; Łatka zaleguje na nogach i zwija się w kłębek. Filonek też się czasem gdzieś przyklei, jak mu pozwolą..

  • vika38

    18.02.2013 14:42

    No a Brysia jest wielką indywidualistką i nie chce się na domownikach układać. Taką ma zasadę i już ! Kochane są doprawdy, wierzę że koty leczą, dobrze że teraz o tym się mówi - może będą lepiej traktowane przez ludzi ?...

  • jovanka1

    18.02.2013 23:45

    Wiesiu, ha ha ha, uśmiałam się, jak wyobraziłam sobie Ciebie obłożoną kotami :) Nie odpychaj Filonka, on też chce się przytulić:) Murka lubi spać na moim brzuchu, a lekka nie jest. Więc ją delikatnie zsuwam i układam się na boku. A jej to wcale nie przeszkadza, bo uwala się i na moim boku, a jako żem szersza , niż dłuższa, to ma całkiem sporo miejsca :)))

  • vika38

    19.02.2013 22:13

    Basiu, ja nie odpycham Filonka. On jest bardzo miły i przytulny, to Czarek i Łatka uważają że one mają większe prawo do mnie niż on, i czasem próbują mu to udowodnić..
    Pozdrawiam Cię oraz Murkę;)

  • jovanka1

    20.02.2013 00:10

    No to jestem już spokojna, Czaruś i Łatka- wcale się nie dziwię,że Cię okopują, uważają się za swojaków, A Filuś może jest troszkę nieśmiały, oj z tymi kotkami, jest zabawa:) Brysia , matka rodu oddaje "swoje miejsce" maluchom, tak myślę. Ona jest baaardzo mądra :)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!

Zaloguj się

Inne zdjęcia użytkownika

Informacje o zdjęciu

Zdjęcie wykonane: 16.02.2013, 15:30
Aparatem Panasonic, DMC-ZS19
Przesłane 16.02.2013 22:54

Dane EXIF

Szerokość 873px
Wysokość 656px
Producent Panasonic
Model DMC-ZS19
Data zrobienia zdjęcia 16.02.2013, 15:30