Powoli chatka zaczyna napierać konkretnych kształtów.
12.09.2010 0 0
12.09.2010 0 0
12.09.2010 0 0
12.09.2010 0 0
Początki wykonywania podłogi tarasowej.
12.09.2010 0 0
12.09.2010 0 0
tyle zdołałem zebrać trzciny. Dwie przyczepy z trakkoru.
12.09.2010 0 0
12.09.2010 0 0
Na lewo przyszedł sołtys wsi popatrzeć, jak belkę podniosłem.
12.09.2010 0 0
12.09.2010 0 0
Musiałem rozwiązać problem z podnoszeniem belki kalenicowej. Udało się.
12.09.2010 0 0
12.09.2010 0 0
taki szczegół
12.09.2010 0 0
12.09.2010 0 0
Po trzcinie wróciłem do bali :)
12.09.2010 0 0
12.09.2010 0 0
Śnieg opad. Przyszedł lekki mrozik. Jest szansa na trzcinę. Śnieg bardzo ją spustoszył tej zimy. Miałem bardzo mało czasu na koszenie. Potem będzie za mokro. Na początku było ciężko. Myślałem, że nie dam rady.
12.09.2010 0 0
12.09.2010 0 0
12.09.2010 0 0
12.09.2010 0 0
12.09.2010 0 0
12.09.2010 0 0
12.09.2010 0 0
12.09.2010 0 0
tu też robi się dach ;)
12.09.2010 0 0
12.09.2010 0 0
Robi się dach.
12.09.2010 0 0
12.09.2010 0 0
Dużo śniegu tej zimy 2010 roku było. Musiałem kopać, żeby dotrzeć na "budowę"
12.09.2010 0 0
12.09.2010 0 0
Przyszła zima. Robiłem dach.
12.09.2010 0 0
12.09.2010 0 0
Podobnie wciągałem belki na górę.
12.09.2010 0 0
12.09.2010 0 0
Na koniec jesieni musiałem belki z góry ściągnąć i ułożyć na dole, żeby dach robić na ziemi.
12.09.2010 0 0
12.09.2010 0 0
Na początku belki wtaczałem po równi pochyłej, były to 2 cieńsze belki. Potem zabrakło wzrostu i musiałem zrobić taką pomoc.
12.09.2010 0 0
12.09.2010 0 0
Niestety nie zrobiłem fotek, jak zrobiłem fundamenty. Są to płyty betonowe zbrojone, które służyły jako część placu z kampanii buraczannej. Na to były postawione trelinki a potem śruby regulujące poziom belek podwalinowych.
12.09.2010 0 0
12.09.2010 0 0
Żeby je obrabiać, musiałem zrobić taki podjazd. Potem korowalem.